W Publicznym Przedszkolu w Wielowsi odbyło się spotkanie z dziećmi w ramach Dnia Pluszowego Misia. Milusińscy mogli zapoznać się z książkami przedstawiającymi przygody różnych misiów.
Każdy wie już nie od dzisiaj, że dziecko powinno mieć Misia! Biorąc sobie te słowa do serca udałam się w środę, 28.11. do Publicznego Przedszkola w Wielowsi, by wraz z naszymi najmłodszymi czytelnikami świętować Dzień Pluszowego Misia. Na wstępie przypomniałam im pokrótce historię Pluszowego Misia. W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych łowów, jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka i zaprowadził go do Roosvelta. Prezydent ujrzawszy przerażone zwierzątko, kazał je natychmiast uwolnić. Jeden ze świadków tego zdarzenia uwiecznił historię niedźwiadka na rysunku w waszyngtońskiej gazecie, którą czytał producent zabawek… Od tego momentu zaczęto wykorzystywać zdrobniałe imię prezydenta i sprzedawać maskotki pod nazwą Teddy Bear, która dziś w języku angielskim jest określeniem wszystkich pluszowych misiów.
W tym dniu wszyscy przedszkolacy zabrali do przedszkola swoje ulubione maskotki, by wraz z nimi świętować ten szczególny dzień. A jak znaleźć Misia w pozycjach czytelniczych? O to nie trudno! Dzieci miały okazję zobaczyć na własne oczy w których książeczkach mogą przeczytać o przygodach swoich ulubionych bohaterów. Miś Uszatek, Kubuś Puchatek, Troskliwe Misie czy Miś Coralgol to tylko niektóre z przykładów postaci z bajkowych stron, które wśród najmłodszych cieszą się nie słabnącą popularnością. Na spotkaniu przeczytałam bardzo wartościową książkę „Dlaczego stare misie nie chodzą po drzewach – czyli o mądrości która przychodzi z wiekiem”. Nie dało się ukryć poruszenia wśród przedszkolaków którzy bardzo wiele cech Małego Misia mogli odnaleźć u…siebie.
Spotkanie z najmłodszymi czytelnikami wielowiejskiej książnicy tylko uświadczyło mnie w przekonaniu, że czytanie i propagowanie poprzez czytelnictwo całej gamy wartości ma sens i zaowocuje, dlatego też przy każdej okazji warto zaprzyjaźniać dzieci z książką!
Dominika Kucharska